Zielona kawa na odchudzanie

Kawa jest znana już od wieków. Stosowana była jako lekarstwo a dziś służy głównie do picia. Można też wykorzystywać ją do odchudzania. Jej potencjalne właściwości wspomagające walkę z nadwagą są szeroko opisywane i komentowane. Jak więc z tą zieloną kawą jest?

Jagody Acai – Superfood numer jeden

Jagody Acai to numer jeden na liście tzw. Superfoods, czyli najlepszych dla człowieka pokarmów jakie stworzyła natura. Bogactwo składników mineralnych, witamin, antyoksydantów i innych sprawia, że jagoda palmy brazylijskiej w pełni zasługuje na swoją sławę. Dowiedz się więcej o tych wspaniałych owocach.

Czarny kmin – Złoto Faraonów

Zasymilowany czarny kmin, popularnie zwany czarnuszką, ma wiele zalet docenianych zarówno przez specjalistów od medycyny naturalnej, jak również przez lekarzy. Najważniejszą z nich jest pozytywny wpływ na układ pokarmowy. Przyjmowanie czarnego kminu, w każdej z jego postaci – nasiona, olej – przyczynia się do poprawy trawienia i usuwania zanieczyszczeń z organizmu. Poprawia metabolizm oraz pozwala uniknąć wzdęć i zaparć, które potrafią destabilizować codzienne funkcjonowanie. Dodawanie czarnuszki do potrawy zwalcza również nieświeży oddech, poprzez zabijanie bakterii, które intensywnie namnażają się w jamie ustnej.

Najczęściej spotykane certyfikaty produktów

Na produktach spożywczych, w tym również na suplementach diety, możemy znaleźć wiele oznaczeń wskazujących na ich pochodzenie, sposób produkcji i skład. Zwykle to oznaczenia posiadanych przez dany produkt certyfikatów ekologicznych, produktowych i handlowych. Z pewnością wielokrotnie widziałeś na opakowaniach różne symbole, nie zawsze jednak byłeś w stanie je zrozumieć. Dla ułatwienia postanowiliśmy wyjaśnić znaczenie tych najczęściej spotykanych.

Czystek – śródziemnomorskie lekarstwo

Popularność ziół na świecie i w Polsce jest tak duża, że często pomija się te występujące na naszym terenie. I choć czystek, bo o nim mowa, nie pochodzi z terenów Polski to już na stałe zadomowił się w naszych ziołowych apteczkach. Zawdzięcza to swoim niesamowitym właściwościom. A ma ich dość sporo. Ale od początku…

Witamina C … to jak? W lewo czy w prawo?

Znaczenie ma czystość kwasu L-askorbinowego oraz metoda jego pozyskiwania np. na drodze fermentacji przy użyciu odpowiednich mikroorganizmów – bakterii gluconobacter oxydans, którym podaje się glukozę z kukurydzy niemodyfikowanej genetycznie.

Często tańsze suplementy witaminy C lub niekoniecznie tańsze, lecz pochodzące z niepotwierdzonego źródła zawierają mieszankę kwasu askorbinowego w konfiguracji L i D, co znacznie obniża działanie takiej substancji.

Bomba karotenu i nie tylko – czerwony olej palmowy

Gdy w organizmie kobiety spada poziom karotenu  (Alpha karoten, Luteina i Beta karoten), rośnie ryzyko raka piersi. Wśród mężczyzn wysoki poziom karotenu m.in. znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia raka prostaty.

Powszechnie znany jest także wpływ koenzymu Q10 – zwanego całkiem zasłużenie „pierwiastkiem życia” na działanie poszczególnych organów m.in. serca, mózgu i wątroby.

Jeśli w takim towarzystwie znalazłaby się dodatkowo witamina E odpowiedzialna za pracę mózgu i układu nerwowego to dla wielu byłoby to bezcenne połączenie. Jednak czy taki mariaż w naturalnych warunkach istnieje? Jeśli tak, to czy może być wykorzystywany w codziennej diecie?

Odpowiedzią twierdzącą na wszystkie te pytania, jest czerwony olej palmowy, kojarzony z olejem palmowym przywodzącym na myśl najgorsze zdrowotne skojarzenia. Jednak jak się okazuje jedyna zbieżność to roślina, czyli drzewo palmy oleistej. Reszta jest już zupełnie inna,… ale po kolei.

Graviola

Nawet w przypadku pacjentów w podeszłym wieku roślina ta przyczynia się do odwrotu choroby w jej zaawansowanych stadiach. Nie wywołuje też zmęczenia, nie powoduje utraty włosów czy masy ciała.  Potrafi również złagodzić skutki uboczne związane z chemioterapią.

Graviola bo o tą roślinę chodzi od lat jest przedmiotem wielu badań, które wykazują jej niezwykłe właściwości związane ze zwalczaniem komórek nowotworowych.  

Potrójna moc Omułka Zielonowargowego

Choroby zwyrodnieniowe dotykają przeważnie osób starszych. Artroza i artretyzm to bolesne i uciążliwe schorzenia, które skutecznie obniżają komfort życia. Czy są sposoby by im zapobiec lub przynajmniej zmniejszyć nieprzyjemne dolegliwości?

Odpowiedzią mogą być wyjątkowe aminocukry zwane glukozaminoglikanami, które mają udział w budowie tkanki łącznej, chrząstek i płynów stawowych. Okazuje się, że pewien nowozelandzki małż zawiera nie tylko wspomniane aminocukry, ale jeszcze jeden związek bogaty w 12 różnych kwasów tłuszczowych działających przeciwzapalnie na stawy.   

Olej kokosowy nierafinowany tłoczony na zimno. Co w nim dobrego?

Jego fenomen to ukryte w nim nasycone kwasy tłuszczowe, lecz nie te okryte złą sławą, a tzw. średniołańcuchowe, natychmiast wchłaniane przez jelita i wykorzystywane do produkcji energii. Bez odkładania się w tkance tłuszczowej. To właśnie jedna z jego bardziej pożądanych właściwości!

Aż połowę jego cennych kwasów stanowi kwas laurynowy, występujący w dużych ilościach w przyrodzie tylko w mleku matki i właśnie w kokosie. Wykazuje on silne działanie antybakteryjne i antygrzybicze. Prowadzone są nawet badania dotyczące leczenia wirusa HIV tym związkiem.

Korzeń energii i zdrowia prosto z peruwiańskich Andów

Maca (wym. Maka) rosła dość powszechnie w Andach od co najmniej 2000 lat. Była wykorzystywana już przez Inków, w codziennej diecie i celach zdrowotnych. Obecnie uprawiana jest na płaskowyżu Junin w Peru, na wysokości do 5000 m. n.p.m. Są to tereny ze względu na silne wiatry i ekstremalne wahania temperatury, na których praktycznie oprócz tej rośliny,nie rośnie nic. 

Maca znalazła się w wykazie NASA na liście żywności dla kosmonautów. Uwzględniono jej pozytywne działanie na za wzmacnianie układu nerwowego, kondycji psychofizycznej a nawet refleksu, niezbędnego w pracy astronautów.

Witamina D3 – Słońce dla naszych kości

Z badań epidemiologicznych wynika, że położenie geograficzne i klimat Polski, powoduje, że ponad 90% populacji naszego kraju cierpi na deficyt witaminy D zwanej „Witaminą Słońca”. W tej sytuacji codzienna suplementacja witaminą D staje się bardzo ważna, śmiało można zaryzykować, że niekiedy konieczna. 

Zwłaszcza w miesiącach jesienno-zimowych, ale również wiosenno-letnich dla tych wszystkich, którzy mają ograniczoną możliwość wystawiania się na słońce (ze względu na charakter pracy np. za biurkiem). Witamina D jest wytwarzana w skórze pod wpływem promieni słonecznych w okresie od kwietnia do września w w dni słoneczne od 10:00-15:00 (odpowiedni do skórnej syntezy witaminy D kiedy kąt padania promieni). Kremy z filtrem hamują prawie całkowicie tę syntezę. Kremy z filtrem hamują prawie całkowicie tę syntezę. 

Na co pomaga Witamina D3? Zachęcamy do lektury!